PIERWSZY KROK
Mamusia trzymała za rękę córeczkę
gdy stawiała pierwszy krok.
Widziałem radość w ich oczach
i szczęśliwy nieskazitelny uśmiech.
Sam cieszyłem się jak dziecko.
Natalko ukochana Błogosławieństwa Bożego
w rozpoczynającym się maratonie życia.
Krocz ścieżkami wiary miłości dobra
nadziei.
Nie zapomnij aniołeczku
chwycić za ręce rodziców
a może i nas dziadków
kiedy będziemy stawiać
ostatni krok.
Wnusi
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2020-08-29 15:26:48
Ten wiersz przeczytano 2212 razy
Oddanych głosów: 87
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
AMOR1988, dziękuję za sympatyczne odwiedziny,
pozdrawiam ciepło.
Bardzo wymowne, zwłaszcza z tym chwytaniem za dłoń u
kresu czasów.
JoViSkA, również Witam w Nowym Roku, dziękuję i
pozdrawiam serdecznie.
Pierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy...gratuluję
wnusi :)) Witaj w Nowym Roku :)) pozdrawiam i życzę
zmian na lepsze :)
tsmat, dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.
Jest ciekawie przesłanie i refleksja. Dobrą puenta.
Pozdrawiam
Iris&, dokładnie tak radość i szczęście, pozdrawiam
ciepło.
Wielka radość w sercu kiedy są pierwsze kroki
dziecka...
Z uśmiechem pozdrawiam:)
Zgadzam się tak właśnie jest, miło gościć, pozdrawiam
serdecznie.
Wnuki kocha się podwójnie.
Ja dla swoich zrobiłbym wszystko.
Wydałem dla nich i o nich książkę z bajkami, będą
miały po dziadku pamiątkę:)
Pozdrawiam.
Marek
Maria Polak (Maryla), dziękuję bardzo, miło,
pozdrawiam ciepło, udanego dnia.
Piękny wiersz dla Wnuczki
Pozdrawiam ciepło :)
kowalanka, Bartek, DWC., Halina53, dziękuję bardzo za
odwiedziny, sympatyczne komentarze, refleksje,
pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli.
Wnusia wdrapuje się powoli na schody życia... dobrze,
że obok są dziadkowie... pomogą pokonywać stopnie ku
szczytom,
Miłego dnia, dzięki za wgląd i komentarz u mnie Halina
gratulacje dla szczęśliwego dziadka