Pierwszy raz
Milosci mojego zycia
Drzacy zlaczylismy nasze ciala
gdy mnie dotykales plonelam cala.
Potem bylismy juz jednoscia
i upajalismy sie nasza miloscia.
Swoim aniolkiem mnie nazwales
i po tej nocy jeszcze bardziej
pokochales.
Chce wiecej Ciebie a mam tak malo
chce by me cialo znow zadrzalo.
Wiec chodz do mnie i tul mnie do siebie
bede Twym aniolem nie przestane kochac
ciebie.
autor
Malogsia
Dodano: 2007-09-29 14:26:32
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Piękny poetycki pierwszy raz... Miłość jednak musi być
by było naprawdę pięknie.
dobre rymy...ładnie ujęlaś to przezycie.. cudowinie
jest kochac i byc kochanym..
Ślicznie,ujmująco i ... yhh brak słów;) Oby jeszcze to
wszystko uzupełniała prawdziwa miłość;)