PIERWSZY ŚNIEG
To nie była przyjaźń
lecz zwykła znajomość
kto zyskał kto stracił
dziś już nie wiadomo
i zbladły rumieńce
zniknął z twarzy uśmiech
nim nastanie jesień
zima serca muśnie
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2015-08-27 13:07:41
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
smutno
Ładna melancholia serdeczności
Wrócę tu jak się pojawi ponowa. Plusik zostawiam za
ładny wiersz, serdecznie pozdrawiam.
Smutny wiersz pozdr
Ładna melancholia,życiowa.
Miłego dnia Jolu życzę;)
z tym śniegiem różnie bywa; Jan Chryzostom Pasek w
swojej kronice zpodal pod datą Anno Domini 1649, ze
jak na św.Jan (24 czerwca) jechał z Mazowsza do brata
w Wolbromiu, to musiał sanie z lamusa wyciągnąć bo
wielkie śniegi na polach leżały,a i mrozik był tęgi.
Ciekawe jak można by wytłumaczyć te anomalie, bo ani
samochodów, ani bomb atomowych, ani lotow w kosmos czy
przemysłowego zatrucia CO2 wtedy nie mogło być..
Z przyjemnoscia czytam pozdrawiam
-- nie zawsze musi być żar, odrobinka chłodu tez
potrafi cementować... :)
ładna melancholia:) pozdrawiam
w paru słowach - ciekawie podany temat
Ładna melancholia :)
Znajomość znajomości nierówna :o)
Pozwolę sobie za nureczką.
I latem może zmrozić - ciekawa refleksja o przyjaźni,
której nie było...
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie Jolu. Nim się nie obejrzymy będzie znowu
wiosna:-) . Pozdrawiam