Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pies ogrodnika (część druga)

Spotkania stały się rzadkością, a zbliżenia wprost świętem. Wtedy starała się zapamiętać każdą chwilę z nim,
zupełnie jak dziecko chowające słodycze „na potem”. Początkowa niepewność ustąpiła miejsca, drżącemu oczekiwaniu.
Niezwykłemu pragnieniu, bycia jak najczęściej ze sobą. Łudziła się, że jest to chwilowy kryzys, że warto przeczekać,
a wszystko wróci do normy. Jednak co i raz zdarzały się chwile milczenia, niepewności. Seks wtedy stał się jakby
rozpaczliwy,ukradkowy a jednocześnie precyzyjny niczym kroki w balecie.
Chciała, by te chwile trwały wiecznie,
żeby pozostały na zawsze, niczym wszechświat w szklanej kuli. Chciała, chwile szczęścia zamrozić na wieki.
Mijały jednak kolejne pory roku, a w ich układzie nic się nie zmieniało.
Odchodził i powracał, powracał i odchodził, a ona nadal go kochała
i była mu wierna. Tęskniła do jego ramion, zbliżeń, tak bardzo było jej to potrzebne. Cierpiąc w samotności:
serce, głowę i wnętrzności przeszywał ból
wyciskający z oczu strumienie łez. Kiedy wreszcie przestawały płynąć,czuła się odrętwiała i oszołomiona. Była niczym tkwiąca w rzece kłoda, z obu stron oblewana leniwym nurtem wody i bezsilna, by cokolwiek zmienić. Za dnia starała się odpychać wszystkie myśli o nim. Wzniosła w umyśle barierę, za którą ukrywała jego twarz, zupełnie jakby zaciągnęła zasłonę.
Nocą jednak, nawiedzał ją we snach.
Uśmiech, szczupłe delikatne dłonie
i czułości przyzywały ją i dręczyły swoją niecodziennością. Wtedy budziła się z jego imieniem na ustach, ale miejsce obok
było puste. I tak jak „pies ogrodnika” nadal on pilnuje swego, a ona ?
Ciągle pisze i czeka na niego…
Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2014-10-24 22:08:01
Ten wiersz przeczytano 886 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

nowicjuszka nowicjuszka

Bardzo smutne zakończenie,
szkoda że ta miłość się tak
zakończyła. Pozdrawiam cieplutko.

karmarg karmarg

bardzo ładne opowiadanie ...miłość to jest to czego
najbardziej pragniemy w swoim życiu :-)
pozdrawiam :-)

_wena_ _wena_

Nie gniewaj się PL-ko, ale miłość czasem bywa jak
bezbronne dziecko błądzące we mgle. Pozdrawiam cię
Teresko bardzo serdecznie:):)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Pięknie o miłości w tych dwóch częściach Twojego
wiersza. Z przyjemnością przeczytałam. Pozdrawiam.

zofiaK zofiaK

Bardzo ładne opowiadanie

Roma Roma

Smutne zakończenie Tesso. Szkoda że oczekiwanie na
miłość, czułość i bliskość, jest czasem nierealne,
pomimo, że jest tak blisko. Pozdrawiam serdecznie Roma

Zosiak Zosiak

:)
Gratuluję, Tesso, wierszyków w tomiku :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Pięknie, a miłość ma to do siebie, że każe czekać.
Pozdrawiam:)

chacharek chacharek

ten tekst jak miłość przyciąga

karat karat

Smutne efekty takiego kochania,
ciągła niepewność, zamiast zaufania!
Pozdrawiam!

andrew wrc andrew wrc

Wzruszająca, świetna proza i wciąga:)miłego dzionka

Baba Jaga Baba Jaga

Pięknie i wzruszająco o miłości.Pozdrawiam
serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »