Pieśń bezrobotnego...
Ciiiii....ja wiem że to same banały !
Zesrała się bida i płacze,
że na kilometr ją słychać
i tak skrzeczy:
- bogaci to mają inaczej,
im diabeł może kołysać
...dzieci.
A zamknij się bido skrzecząca
- rzekła krytycznie do siebie:
...ty lebiego.
Weź los w swe ręce, miast stać
śmierdząca.
Bogaty nie słyszy ciebie
...idź do niego.
I poszła bida do bogatego,
jak sobie zaplanowała
...pracować.
Zrobiła w pracy z się majętnego
i bizneswomen została
...szef zbankrutował.
Morał z tej pieśni jest bardzo krótki,
tra la la...
powróć bankrucie do pierwszej zwrotki
ha ha ha...
aaaa....może nie banały
Komentarze (11)
fortuna kołem zatoczyła w twoim wierszu , bogaty
zbankrutował i teraz on musi korzystać z zasiłków...i
tak w życiu bywa...pozdrawiam
Ten brzydki wyraz...; ) a czy to banały...?
Bezrobotnym jest często ten który pracować nie
chce...pozdrawiam..
Pierwsza zwrotka jak słynne przysłowie, czesto się tak
mówi o biedzie.
Widzę że dr Hause wszystkim daje popalić, szczeka jak
złośliwy pies, ale widać taka juz jego natura
początek psuje, ale się uśmiechnęłam. pozdrawiam.
Pewien dystans i ironia zawarta w tej grotesce
osobiście mi odpowiada...
nic tylko dr House zadedykować tę pieśń....pojawił
się jakiś nowo-stary wichrzyciel - tchórz, bojący się
podać swoje dane, rejestrując się na beju....,.zresztą
; niech mu ziemia .............................
Człowieku, co ty bierzesz?? Strasznie cię
sponiewierało to zioło, a może to jakiś syntetyk -
domestosa dodajesz do herbaty?. Tylko zgodzić się z
Czatinką - żadna to poezja. (Czatinka pisze się
"wziąć".)
samo życie
pozdrawiam:)
Raz pod wozem, raz na wozie, czasem lepiej, czasem
gorzej....
Żadna to poezja , gdy taka bida skrzeczy , zamiast do
pracy się wziąść ...ech! życie , życie ...:)
Historyjka kołem fortuny się toczy :)