Pieśń o miłości

wiatr wleciał
zaśpiewał
smutną pieśń o miłości
kochanków spotkaniach ukrytych
gdy na leśnej polanie
w ramionach zamknięta
ich miłość się dopełniła
drzewa konary swe pochyliły
by oczy świata nic nie dostrzegły
i tylko cisza szept powtarzała
zaklęcie przyjaźni wiecznej
wietrze, polny wietrze
nie dla twych uszu ta pieśń
wiejesz wolny, swawolny
łzami kochanków pola rosisz...

wiatr zakręcił
zagwizdał
smutną pieśń o miłości
kochanków spacerach wieczornych
gdy na parkowej alei
w pocałunkach gorących
ich miłość się odnawiała
księżyc blask swój przygasił
by inni ich nie dostrzegli
i tylko gwiazdy były świadkami
rozpaczy złączonych serc
wietrze, psotny wietrze
nie dla twych uszu ta pieśń
wiejesz wolny, swawolny
łzami kochanków pola rosisz....

autor

Jolana

Napisany: 2007-02-01 Dodano: 2007-02-03 17:23:12

Ten wiersz przeczytano 456 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie