Pieszczota...
Miękkim
muśnięciem
dreszcz utkaj misterny
oddech rozkołysz do szczytów gór
ustami smakuj przełęcze ciepłe
spleć nasze ciała
w miłosny utwór
opadnij
zatoń
otul ciepłem słowa
szepcz sącz się skraplaj
miodem mi bądź
haftuj wyznania niczym
barwne kwiaty
czułości strunę
swym oddechem trąć
trwaj ze mną
we mnie
tkliwie w oczy popatrz
świat zagłuszymy
rytmem naszych serc
czas stanie w miejscu
wstrzymany pragnieniem
a ty
kochanie
nie
przestawaj
...pieść...
Komentarze (83)
Potrafisz rozgrzać czytelnika.
Tak to jest z tą miłością, potrzebuje bliskości.
Ona jest jak muzyka, trzeba umieć smakować się każdą
jej nutką.
Pozdrawiam.
Marek
Zmyslowo a subtelnie. Pieknie.
Przecudny, subtelny erotyk. A on niech trwa, czule
tuli i pieści.
Sławku invitro ;-)))))
Za oknem zima,
pora dość chłodna
A Ty na przekór
jesteś tak "płodna"
Choć mży i słońce
Prawie nie świeci
To wciąż przecudne
Się rodzą "dzieci"
Widzę, że piękną
Mają mamusię
Lecz zdradź kochana
Kto jest tatusiem?:)
Wiersz na duże tak:)
Ale kumulacja trzy Anie w jednym miejscu :-))
Zmysłowo i pięknie. Serdecznie pozdrawiam Sari
Piękny, subtelny, erotyk, " kochanie nie przestawaj
pieścić" - ładnie, pozdrawiam ciepło.
Pięknie, ciepło, czule, zmysłowo ale przy tym
subtelnie. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam i dobrej nocy :)
Witaj Anno.
Subtelne słowa pieszczoty.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i dobrej nocy życzę
Oczywiście, bez dwóch zdań :)
Mistrzu pieszczota powinna być subtelna:-)
Bardzo subtelny erotyk i wołanie "chwilo, trwaj!".
Doceniam starania Kobalcie :-);