PIESZCZOTY
Dłońmi pieszczę twe włosy
najdelikatniej,jak tylko umiem
pod palcami wyczuwam dotyk
wołasz miłością przytul mnie.
Całuję twe usta,zwilżone szminką
czuję smak leśnej maliny
wargi delikatnie pieszczą tylko
wrażliwością swą,miejsca niewinne.
Całuję w szyję,w ramiona szerokie
w piersiach jędrnych zatapiam się trwoże
obojgu w głębi duszy drży
najgorętsza miłość w pokorze.
Rozpaleni,zatapiają się w rozkoszy
połączone serca przepełnia zapał miłości
dwa ciała obok siebie
uniesieniem swym,odpoczywają w radości.
autor
władek
Dodano: 2011-02-20 09:07:44
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ładny, zmysłowy:)
Ładny wymarzony obraz miłości zmysłowej :)
Lubię czytać w męskim wydaniu erotyki :)
`ładny ..godny spełnienia ...pozdrawiam ciepło