W pijackim widzie
Pani tak pięknie rozumie
gdy gadam w pijackim widzie
Cierpliwie czeka bym zasnął
i sprzątnie to, co niechcąco
wypadło ze mnie w windzie
Pani umie pocieszyć
gdy wracam nieco spóźniony
Cierpliwie czeka bym zasnął
nie byłem przecież grzeszyć
wróciłem do domu i żony
Pani dla mnie codziennie
gotuje, pierze i sprząta
Cierpliwie czeka bym zasnął
i dzieci kocha niezmiernie
i czule je dogląda
To Pani kocham córkę
cierpliwa z niej kobieta
jak pani czeka bym zasnął
już wiem, komu dziękować
to w genach jej zaleta
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.