Pijaczyna
Obmierzły pijaczyna z Kórnika
jak popije to do ludzi fika.
Raz drzwi baru rozwalił,
barmanowi przywalił.
W końcu szlag trafił awanturnika.
autor
elka
Dodano: 2016-03-31 11:59:40
Ten wiersz przeczytano 1136 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Witaj elka:-)
Początek radosny a koniec żałosny...
Zbawny, choć to i choroba kończy się piachem - za
późno żałowć. Pozdrawiam na miły wieczór i dziękuję
serdecznie:-)
mocarz, pozdrawiam
Witaj Elu, brawo za klasyczny, udany limeryk.
Są niestety ludzie którym po gorzale arbuzy rosną pod
pachami.
Serdeczności dla Ciebie paa
skakał, skakał i się doczekał, pozdrawiam
Pozdrawiam :))
:))
czyli przyszła kryska na Matyska ;-)
Czasem mi takich ludzi żal,
ale życie to nie bal ,nikt nie będzie ich niańczyć ani
z nimi
tańczyć.
A jednak wiedziałem.. że w końcu coś jego trafi ..
też nie zawsze
pijaczyna awanturnikiem jest
kiedy to zwykły człoczwiek
też alkoholików mamy
w różnym stopniu w:)
można powiedzieć ,,nosił wilk razy kilka..."" .
pozdrawiam.
fajny :)
Super limeryk ...
udanego popołudnia :)
'przyszla kryska na matyska' Ladny limeryk.
Serdecznosci
Podjęłaś(sprytnie:) temat.