piłka
rzuć jeszcze raz
gumowa nie zapamiętuje śladów
można odbijać ją o twarde
taka zabawna jest gdy wraca
w otwarte pięści
turlaj
zaokrąglona nie kaleczy
rzuć jeszcze raz
gumowa nie zapamiętuje śladów
można odbijać ją o twarde
taka zabawna jest gdy wraca
w otwarte pięści
turlaj
zaokrąglona nie kaleczy
Komentarze (31)
Otwarta pięść, to już nie dłoń – palce zaledwie
- między którymi przecieka coś co jeszcze niedawno
było gniewem...
No tak, piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Nie
kaleczy, jednak i tak lepiej poturlać, nie zapamięta
śladów, nie naskarży, świadkiem nie będzie.
Z piłką nie ma pieszczot lecz gorszy jest brzeszczot
-takie życie czasem gramy a niekiedy ucinamy
-pozdrawiam.
Gdzie sie podzialy te lata ,,gdy za pilka'sie
biegalo,,,i zapominalo ze jest okragla,,,
mily wiersz,,pozdrawiam cieplo z daleka.
piłkę zawsze można rzucać, kopać, ocierać i mieć
świadomość, że wróci i tak odbita kolejny raz ...
dopóki nie pęknie ... pozdrawiam :)
Czytałam już w nocy ten wiersz. Piłka...ot...i poszłam
spać. Ale coś dziś kazało wrócić. Jest coś w tym
wierszu, i chyba o to chodzi. +
Dobrze, że nie golfowa, bo uderzenia bolą i wpada do
dołka.
celny strzał z tym porównaniem :)
bardzo życiowy wiersz ech nikogo nie powinno się bić
dobry wiersz...odnośnik do życia...
piłka nie ma kantów i zawsze i nawet po najmocniejszym
ciosie wraca do swoich pirwotnych kształtów ale... są
szpilki i Ci którym wbijanie sprawia radość, niestety
:( pozdrawiam :)
Otwarte pięści, twarde, kaleczy...Niby o piłce mowa a
ja wyczuwam dramat.
Ale zranić może wszystko zależy od podłoża wszystkiego
dobrego
Zamiast komentarza - sentencja. Czasem i cnota to
głupota.
"Zaokrąglona nie kaleczy..." bardzo wymowne.