Piłka
Historia jej bardzo zawiła,
Nikt nie zna dokładnej daty.
Kto pierwszy nazwał ją piłką,
Gdy była zrobiona ze szmaty.
Bez mała wszystkim służy,
W przewadze męskiej połowie.
W niej można się całkiem zadurzyć,
Bez reszty utracić głowę.
Postaci piłek są różne,
Mogą być nożne, siatkowe.
Do rugby o kształcie podłużnym,
Lub małe pingpongowe.
Nie można pominąć kosza,
I piłki tu używanej,
Gra w szczypiorniaka nie gorsza,
Więc honor jej także oddamy.
W palancie też grają piłki,
Zwykle ze skóry są szyte.
Do szycia bierze się żyłki,
By mogły być bardziej nabite.
Najbardziej radują dzieci,
Ogromne piłki plażowe.
Gdy pięknie słońce świeci,
Dla piłek tych tracą głowy.
Dobrze jest grywać na plaży,
Wcale nie gorzej we wodzie.
Tu wszystko się może wydarzyć,
Bo obie zabawy są w modzie.
Komentarze (13)
W powyższej treści wspaniałego wiersza widać że twórca
jest zawodowym sportowcem i zapewne nieźle gra.
Kiedyś w młodych latach grywałem nawet na skrawku
boiska. Znawcy w mowie i piśmie powiadają : kto raz
zejdzie z boiska i nie treuje to szkoda mu wracać do
sportu więc pozostały mi tylko chęci. Pozdrawiam.
No to wymieniłeś nam wszystkie piłki jakie
kiedykolwiek były i są, a ja znam niewiele i tylko te
które sam używałem, ale najczęściej ...piłę do cięcia
drewna i piłkę do metalu, oczywiście żartuję - w
szszypiora i nogę grałem często, a - w palanta
też...powodzenia
Jakże zachęcający wiersz na dzień dobry, zaraz
nabrałam odwagi...:)
Witam. Miła, sympatyczna w odbiorze treść. Pozdrawiam.
w zasadzie zwyczajna pila a jak wiele można niej
napisać....brawoooo
witaj, bardzo ładnie o piłce, a z piłką podobna
historia jak z kołem. zastosowanie praktyczne i do
zabawy. pozdrawiam.
brawo za oryginalną (przynajmniej na beju) tematykę
wierszyka ("we wodzie" zastąpiłabym "niż w wodzie" lub
tp.; "piłki grają"? to raczej piłkami się gra, może
"potrzebne" lub cuś :)
zwykła prosta rzecz a jaki wiersz dostała, ja też taki
by dostać chciała :))))
Trzeba niezwykłych umiejętności by napisać tak
niezwykły wiersz o wydawałoby się zwyczajnej "piłce"
:)
Kiedy piłka ze szmat powstała, to się szmacianką zwała
:)..nie piłką..W ramach męskiej solidarności - dam
plus :).. M.
Zmarły trener naszej byłej kadry narodowej, Pan
Tadeusz Górski, ucieszyłby się Twoim wierszem i pasją
piłkarską. Serdecznie pozdrawiam.
Pochwała piłki, przedmiotu jakże zwykłego, jednak
wnoszącego w nasze życie wiele radości. Dobrze, że ją
dostrzegłeś i doceniłeś wierszem, należało się jej
to:)
Bardzo ciepły klimat, a piłka, ach ta może być dumna,
doczekała się takiego wiersza, pozdrawiam ciepło:)