Pióro Anioła
Znalazłem dziś pióro anioła... ahhh jaki
ono zapach ma
kwiatem złocistym w mym ręku się
stało..ciałem srebrzystym jak wiosenna
łza
Uśmiech roztańczony nie mocą kwitnącego
dnia poczuł
nocy smak w szaleństwie zakochałem się
Rozpostarłem skrzydła w daleką podróż
namiętności
zabrałem Cię uniosłem niewolą pożądania
Cisza już nie istnieje głosy tulą ciała
okryte deszczem gwiazd
łuną nieba rozpaliłem wiatr
W spełnieniu życzeń otwieram drogę mleczną
zwiastunem
słońca stałem się księżycem twego blasku
Lawa pokryła niebo stała się twym cudnym
ciałem
grzechem planety wielkiej roskoszy
Spłonely skrzydła w ogniu uniosly żar goły
stał się cud
z piórem anioła w Twej dłoni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.