piosenka bez duszy
z niczego nie powstaje nic Lukrecjusz
muzyka wolnosci-tak ja nazywaja
melodia z wiatrem plynaca przez noc
magiczna jej moc
dociera do dusz wszystkich
roztapia lodowe serca
moze ja kiedys uslyszysz
kolysze mnie do snu sila niezglebiona
wczoraj czym innym bedaca
dzis przeze mnie odnaleziona
taka jest magiczna sila z mroku
powstajaca
oddech samotnosci- tak go nazywaja
kropelki pylu z drogi mlecznej
z odchlani wiecznej
na skorze ludzkiej zasycha
w sercu ciemnosc powstaje
moze ciebie kiedys dotknie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.