Piosenka do...
Gorąco marząc bym we śnie
Nie wyśnił cię – daję słowo.
Tak jest nam cudnie cieleśnie
(I tak jałowo duchowo).
Masz piersi twarde jak beton,
Gorące, zmysłowe usta,
Lecz serca nie masz kobieto,
Twa pierś jest śliczna, lecz pusta.
Wciąż bym cię brał,
By trwał szał ciał;
Lecz szału dusz
Brak mi co rusz.
Przyjdziesz, gdy składam swe rymy,
Ja gdzieś cię ujrzę w negliżu,
No i już razem lecimy
W siódme niebo, lub wyżej,
Ale gdy wczoraj kupiłem
Piękny pierścionek z szafirem,
Ty powiedziałaś: „To miłe,
Podobny dał mi też Irek...”
Umieram. Uch!
Ale twój brzuch
I uda twe
Ożywią mnie.
Tak lubię zgłębiać twe ciało
I już doszedłem do tego,
Że prawie nic nie zostało
W tym ciele niezgłębionego.
Aż w końcu cię zgłębię do reszty
I zaklnę brzydko: „Wciórności”,
Lub jeszcze gorzej: „O żesz ty!...”
I pójdę szukać miłości.
Pójdę gdzieś w mgłę,
Lecz wspomnę, że
Ja z tobą tu
Nie znałem snu.
A tobie będzie wspaniale.
Cudownie z innym, albowiem
Masz wszystkie swoje detale
W wersji wprost eksportowej.
I będziesz miała innego.
I jemu też będzie grozić,
Że będzie wzlatywał w niebo,
Lecz duszę przy tym zamrozi.
Choć w zmysłów moc
Wpadnie co noc,
Uczucie to
Wychłodzi go.
jastrz
Komentarze (16)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
MGŁa - Raczej, kim była. Piosenkę co prawda napisałem
niedawno, ale o bardzo dawnych wspomnieniach.
Wynajmowałem u niej przez rok mieszkanie i - w pewnym
sensie - nią samą. Ona była "słomianą wdową", bo jej
mąż siedział. Ja byłem wtedy jeszcze bardzo młodym
chłopcem (19 lat) i chyba naprawdę się zakochałem. W
każdym razie powiedziałem jej, że kocham. Może to była
prawda, a może uważałem, że tak wypada? A ona mi na to
"Ty nie musisz kochać. Ty musisz być sprawny."
Dziś - jeśli żyje - na pewno jest już babcią (a może
pra-?). W każdym razie, o ile sobie przypominam była
12 lat ode mnie starsza.
Po prostu bardzo pięknie ... Brawo ...
Haha:)
Jastrzyku aż mnie język swędzi aby zapytać
Kim właściwie jest ta piękna Pani? :)
Nie wszystko co piękne daje szczęście... a piosenka
super
Tak bywa rzeczywiście, a dwa w jednym to jednak
skarb:). Pozdrawiam
Ładny wiersz dodać melodię i śpiewamy...pozdrawiam.
:) fajnie.
Na UTW myślę, że można znaleźć panie "do tańca i do
różańca", bo swoje już przeszły i wiedzą, co się liczy
:)
wiatr do kości
miłość oskarża zimę
nadzieja płonie
Michale, nie na temat Twojego wiersza... chciałabym Ci
podziękować za Twoją pamięć, cierpliwość.
No cóż...nie wszystkie kobiety są gorące...albo
inaczej...nie każde serce zabije mocniej dla Ciebie...
Bardzo podoba mi się ten wiersz jastrzu :) pozdrawiam
:)
:) Także tym razem zgodzę się z przekazem
- piękne ciało to w miłości za mało.
Fajny wiersz, pod wesołą treścią skrywa głębszy sens.
W drugiej strofie z "mi" zrobiło się "ni". Miłego
dnia:)
autentycznie melodia sama wchodzi do głowy
jedni kochają ciałem, drudzy duszą...
pozdrawiam Jastrzu
zimna kobieta o pięknym ciele, ale bez serca nie da w
pełni szczęścia, bo miłość to ciało plus serce.
Ciekawy tekst . Pozdrawiam z samego ranka. :)