Piosenka o odległościach
Już niedaleko, niedaleko -
a ty nie czytasz moich wierszy.
Masz tysiąc spraw do załatwienia,
miliony czytań poważniejszych.
Znowu nie czytasz moich wierszy
i nie rozczulasz się nawłocią,
a ja jak głupia, ja idiotka -
czuję do ciebie ciągły pociąg.
Już niedaleko, niedaleko -
pociąg za chwilę się pojawi,
a ty byś chciał i może nie chciał -
ten krok do przodu, w tył, postawić?
Czy szkoda kasy ci na bilet,
czy musisz gnębić każdą chwilę?
Już niedaleko, niedaleko -
bym cię kopnęła, bym walnęła
i bez ogródek krzyknęła wprost:
Bądźże facetem. Masz jaja, głos?
Przestań oglądać się i stękać,
nie znikaj durniu w swoich lękach.
Wsiadaj cholera, bo zamknę drzwi,
ileż mam czekać marudo dni?
Komentarze (26)
Bardzo wymownie tak, pozdrawiam :)
OK. :)
A ja czytam, czytam Halinko...zawsze ujmujesz i formą
i treścią...pozdrawiam
Ewa... kurcze, ale Ty masz świetny pomysł!!!To "nie
daleko" mam na myśli.
Ewa KOsim dzięki:)
Jelonku drogi, ależ ja mam pełną świadomośc wartości
tego wierszyka:) Uwazam, że tak jak wielu z piszących
dawniej poetów, wierszem można tez się powygłupiać,
popisac coś lżejszego, bez napinki i myslenia, że to
musi być super hiper itd. Tak więc pisuję i takie
utfory:))) Mam ich trochę i... och kurcze!!!teraz
widzę, że Grazynka uzyła identycznych słów w
komentarzu. Ja owszem zwykle traktuję swoje pisanie
powaznie, ale bywa ze musze, po prostu muszę :))) sie
powygłupiac na przykład lub napisac coś takiego jak to
powyżej:) Nie martw się, wiem że to nie jest droga ku
rozwojowi. Bardzo Ci dziekuję i prosze o kontrolę:)))
Dzieki Grazynko:)
Półusmiechu:) masz Ty ogląd jak należy:)
P.S Msz to tylko przerywnik od wierszy innego rodzaju,
myślę, że fajnie czasem coś napisać, ot tak bez
napinki i dla relaksu.
Raz jeszcze miłego dnia Halinko życzę:)
Fajny ten dwuznaczeniowy pociąg,
a poza tym wiersz z jajem,
lubię poczucie humoru, a tutaj je widzę, miłego dnia
Tobie życzę:)
Nie, nie i nie. Piszesz @cii_szo o niebo lepsze
wiersze niż ten, który przypomina mi tekst piosenki
bigbeatowej, taki w sam raz dla Czerwono-Czarnych. Nie
podążają tą ścieżką, tyle mojej rady. Pozdrawiam
serdecznie.
Nie, nie i nie. Piszesz @cii_szo o niebo lepsze
wiersze niż ten, który przypomina mi tekst piosenki
bigbeatowej, taki w sam raz dla Czerwono-Czarnych. Nie
podążają tą ścieżką, tyle mojej rady. Pozdrawiam
serdecznie.
magnesy na przykład, im bliżej, jednoimienne bieguny
się odpychają. Należy jeden z nich obrócić, jeśli się
da. Pozdrawiam
Uśmiecham się :)
A ja myslałam, ze to "nie daleko", to specjalny
zamysł. Taki manewr psychologiczny: nie, daleko, ale
może daleko. :-)
:))
a ja zaczne nosić kapelusze:))) jeden juz mam:) pa:)
Kochan Krzemanko, Ty zawsze ratujesz sytuację, a
popatrz ... tylu przeczytało juz i nikt nie widział
błedu. Co do jaj, to rano, musze się z nimi
przespać;)))
Mnie także się podoba.
Napisałbym łącznie
"Już niedaleko, niedaleko"
a zamiast
"i bez ogródek krzyknęła wprost:
Bądźże facetem. Masz jaja, głos?"
czyta mi się
"i bez ogródek zakrzyczała
- Bądźże facetem, pokaż jaja!"
dla rytmu, ale to nie mój tekst.
Miłego wieczoru:)