Piosenka uszczypliwa
na jeden dawny wiersz romantyczny
Może kiedyś, nie za późno;
może kiedyś, jak w piosence -
ty w sukience,
a ja luźno.
Z pewnością to jest lato,
Ja spytam, co ty na to
i poczekam, może ty
dopowiesz więcej.
Dałby nam los by było słońce,
my ulicą aż do końca, zapatrzeni.
Twoje oczy - ciepło wiary,
że mnie zmienisz.
I nagły myśli skok i bezlitosny wzrok,
że nie po drodze
Zbudzony twoim: "nie,
ja w to nie wchodzę"
Ref.
Bo to był tylko film,
jak taki tani blichtr -
bez szans na cuda.
To tylko duszny sen,
i tylko ja w tym śnie
wiem, że się uda.
Cudak, niegroźny, głupi cudak.
Komentarze (8)
Fajny wiersz-piosenka. Podobają mi się Twoje wiersze.
Pogratulować talentu
Faceta się bierze jakim jest, albo wcale. Zmienić się
go nie da mz :)
Piosnka super!
Pozdrawiam :)
Fajny wiersz z "cudakiem", wzbudzającym sympatię.
Miłego dnia:)
Fajny.Wiara góry przenosi.Pozdrawiam.
:-))))))))))))))))))))
*Twoje oczy - ciepło wiary,
że mnie zmienisz.*
Właścicielce oczu przydałby się któryś z leków na
zaparcia;)
Perełeczka!
Miłego dnia, cudaku Galeonie:-)
Ślicznie i bardz ooryginalnie opowiedziana przygoda -
ujęta z nienachalną - inteligentną ironią. Warto
posmakowac kilka razy.
Pozdrawiam Galeonie:)
Czasem warto dać się ponieść a nie twardo stąpać po
ziemi, bo być może ominie nas najpiękniejsza przygoda
życia.
Dobrej nocy:)