Piosenka wędrowca
Jestem tutaj. Ciągle jeszcze jestem tu,
Za to jutro może gdzieś mnie porwać
wiatr.
Pójdę w światło, gdy obudzę się ze snu,
Tam me miejsce czeka już od wielu lat.
I nie wezmę z sobą nic odchodząc stąd,
Może tylko parę modlitw, może nie...
No a później pozostanie tylko sąd.
(To formalność, bowiem Sędzia kocha
mnie.)
Potem już niczego mi nie będzie brak,
A więc myślę, że to gruby błąd by był,
O zaszczyty i majątek walczyć, wszak
Żal marnować na drobiazgi resztki sił.
Bo ważniejsze by po lesie rankiem iść,
Słuchać jak w gałęziach śpiewa cicho
wiatr.
Nim listopad zerwie z drzew ostatni
liść,
Nim zasypie piach ostatni po mnie ślad...
Komentarze (13)
jak zawsze świetne przesłanie
i tekst oczywiście,
pozdrawiam serdecznie:)
bardzo, bardzo mi się podoba
Uwielbiam takie iście. Kiedyś tak wyszedłem z domu
rodzinnego,by już nie wrócić spowrotem jako lokator,
choć zdarzało się gościem.
Dobra robota Jastrzu :)
Swietny test Michale. - Znakomicie napisana piosenka
ze wspaniałym przeslaniem,
Tobie - zawsze- stwiam b. wysoką poprzeczkę. czasem
wiersz do mne nie przemawia - a to z racji niewoilkiej
wiedzy, a to z uwagi na przywoływane - egzotyczne dla
mnie wartości (nie mówię tu o systemie wartości).
Wtej piosence - dla prostaczka -takiego jak ja -
pokazaleś ogromną klasę - przepływając powietrznie nad
poprzeczką z ogromnym zapasem. - Jak Kozakiewicz,
tylko delikatnie i bardzo miękko.
Pozdrawiam serdecznie:)
Aż się prosi podkład muzyczny) Piękny, optymistyczny
wiersz, brawo+++++ Pozdrowionka-:)
Masz rację szkoda marnować czas i siły na drobiazgi.
Podoba się bardzo piosenka wędrowca. :)
właściwe podejście peela pozwala optymistycznie
przejść przez życie
Pozdrawiam :)
Czuje się muzykę - poproś kogoś aby napisał nuty. :)
Bardzo mi się podoba w treści i formie. Można
pozazdrościć peelowi wiary i właściwego podejścia do
życia,
które tak potrafi wyśpiewać. Pozdrawiam:)
Interesująca taka piosenka, pozdrawiam :)
Podoiba mi się takie podejście do życia - sama to
praktykuję. Prócz miłości najbliższych i piekna wokół
- niczego mi nie trzeba.
Jak melodyjne pięknie i ciepło można pisać o ostatniej
wędrowce :)
Jestem pod wrażeniem!
Miłego dnia Michalku :*)
☀
Bardzo dobry przekaz pozdrawiam