Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Piosenka zimowa

Nie trzeba Leśmiana,
Od nocy do rana,
nie trzeba poezji Tuwima -
albowiem kochana,
gdy noc w srebrach cała,
to piękna potrafi być zima.

Czasami zawieje
i w nos się zaśmieje,
jak zło, które w kwiatach Baudleaire'a -
bo u nas nie Lima.
No, taki jest klimat,
że biednym wiatr w oczy,

cholera.

Teraz.

Gdy los sponiewiera,
Co dzień Samosierra
i trzeba zdobywać kaniony -
to zimą też możesz -
no, kurczę i "o rzesz",
przez miłość zostać wskrzeszonym

onym.

Tym onym, jedynym,
u boku dziewczyny,
co z Tobie podobnej jest gliny,

bywa..., że z tej samej gminy.

Czasami, odwrotnie,
zasada jest taka,
że będziesz ty oną,
jedyną wyśnioną -
zimową dziewczyną chłopaka.

Szczęście, że tylko się spłakać.

I tak to się plecie,
na całym tym świecie -
a ten nam układa się w całość.
Dla szczęścia jedynie,
przy pięknej dziewczynie,

powinno zimą być biało.

autor

Predator57

Dodano: 2020-02-29 14:34:34
Ten wiersz przeczytano 1291 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Nieregularny Klimat Radosny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

AMOR1988 AMOR1988

No i tak też można sobie pośpiewać.

nureczka nureczka

Rytmicznie, melodyjnie - idealne rozbudzenie na zimowe
szarugi.
Jedynie (raczej ) "ożesz " bym napisała :)
Pozdrawiam

Predator57 Predator57

Wszystkim dobranoc na deser
Dobranoc na dnia zimny koniec.
Niech śnią się kolory
I słońc różne pory

jaskrawe.

Spojrzenia ciekawe -
wprost z cienia.
I życia bez kłamstw i bez zmyłek
Księżyców srebrzyste marzenia...
dla pań.
Dla panów "special" z karty dań

I to tyle.
Tylko tyle.







Predator57 Predator57

Ja zawsze mam nadzieję. Taki jestem.

Predator57 Predator57

Re:Sarevo

Dziękuję.
Z "miłym" fajnie się zgodzić,
a czasem i pokłócić nie szkodzi"

Predator57 Predator57

M) odość jako substytut starzenia to ciekawa figura
filozoficzna.

Albowiem starzenie
jest procesem -
od momentu narodzin.
O to tutaj chodzi?
A jeśli nie o to,
to co wtedy zrobić?
Może się popłakać?
Stąd poezja taka...

okrutna.

sarevok sarevok

Zgodzę się z miłym. Pozdrawiam i głos zostawiam + ;)

Predator57 Predator57

Ja tam chylę czoło,
bo depczę ulice.
Chodzę potłuczony
ciągnąć chłodny dzień
w okolicach snów.
I szukam znaków
zaprzeszłego dnia -
taki nikt, taki świr, taki ja.

Predator57 Predator57

Wiktorze!

Dajże pokój. Zacytuję poezję górnych lotów. Jej urywki
jeno i
z całym przekonaniem stwierdzisz, że ów Re... "coś od
samochodu"
na rację:


"
Snuję cudowne myśli.
Substytutem starzenia się
młodość.
Nie depczę ulic
nie ulegam plugawej żądzy."

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Re... - ku... - perator: w czym rzecz?
O coś Ci chodzi. - Ale chyba nie o pieniądze... - więc
- nie wiem.
Wybacz moje rozpasanie. Urazy nie ma żadnej, ale
zastanawiam sie naprawde do czego zmierzasz w tak
"odwaznych" - "niekonwencjonalnych" komentarzach.

Rekuperator Rekuperator

Powrócę szybko.
Czytałeś Leśmiana

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »