Piosneczka (- do M...)
dla Marylki
Tyle pięknych dróg
tyle pięknych łąk
i kwiatów
Jeśli ktoryś z nich
umiałby i mógł
- być mój...
Tyle pięknych snów
tyle pięknych słów...
przespałem
Gdyby któryś znów
zechciałby i mógł
być mój
Był nabrzmały tak
jak łubinów kwiat
(- koniczyn)
(Ja - "płytki jak paw"(!))
- ja - "wolny" - jak wiatr(?)
- wciąż niczyj(.)
17. 03. 2020 r.
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2020-03-20 07:11:26
Ten wiersz przeczytano 1430 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Jak rozumiem Peel zaprzepaścił wiele możliwości, aby
zdobyć miłość kobiety.
Z podobaniem przeczytałem.
Pozdrawiam Wiktorze. :)
:)+
Markowski śpiewał. "W wyrku na wznak przechrapałem
swój czas najlepszy czas" To chyba dolegliwość
ogólnospołeczna. Pozdrawiam z plusem:))))
Nie tracąc nadziei, że jeszcze wiele dróg przed Tobą,
zrywaj kwiaty szczęścia na łąkach snów ...a nuż któryś
się spełni :)
Serdecznie pozdrawiam Wiktorze :)
Smutna ta pioseneczka.
Uroczy wiersz, prosty, acz ma to coś, czym ujmuje
czytelnika - wyznaniem, pragnieniem, nadzieją...
Z łubinem ładniej:)
Pięknie z powiewem smutku. Trzeba mieć nadzieję, na
lepsze jutro. Pozdrawiam :)
Krzemanko! - tak teżpomyślalem, ze literowka. Jednak
wrociłem do wiersza i posedlem w im jescze inną drogą.
Częscią istoty tej zmainy bylo odrzucenie fioletu i
odrrzucenie "skromności". Rezygnację z ego drugiego
uznalem za wskazaną dla wiersza a tpotrzebną także dla
Niej i dla mnie. Piękno nie musi być skrepowane swoją
urodą.
dzięki:)
:)) Sugestia miała brzmieć:
"jak w fiolecie kwiat" zamiast
"jak fioletu kwiat".
Sprawdza się przysłowie "co nagle to po diable":)
Aniu - co do "kwiatu w folecie" - sprawdze znaczenie.
Poki co jedynym skojarzeniem jest niepamiętany z
imienia Follet (chyba) i jego "Igła". Zobaczymy...
A za wszystkie uwagi serdecznie dziekuję:)
Refleksyjna piosneczka na nostalgiczną nutę.
Zastanawiam się, czy nie lepiej od "jak fioletetu
kwiat" brzmiałoby
"jak w folecie kwiat"?
W czwartym wersie "z nich" się skleiło i uciekła
kreseczka znad "słów". Miłego dnia Wiktorze:)
Ściskam - *Cię* - i całuję... (itd.):):)
Stello! - ogromnie dziekuję Ci. Niezwykle się cieszę
kazdym podzileniem się - radoscią. To jest we mnie -
zupełne jak nowe i nieznane życie.
Ścisakm się i całuję radośnie:)
Piekna i smutna jest Twoja piosneczka, Wiktorze.
Pozdrawiam wiosennie i dziękuję Ci serdecznie za
piękny komentarz u mnie. Sprawił mi wiele radości.