W pisanie...
kiedyś tam...
W pisanie wierszy
zachciało jej się bawić!
Wychodzą jej chociaż?
Czyta je ktoś??
Różne dochodzą mnie słuchy
O jej dziwacznych wierszach,
z których czasami nic
zrozumieć nie można...
Co chce przez nie powiedzieć?
Chce pisać mądrze?
Niech więcej poczyta książek...
To nie twory na wieczność
Tylko fantazja małolaty...
Tak proszę pani..
Fantazja...
Małolaty...
Ale pisać
Nie przestanie...
2000...
autor
Złośnicaaaaa
Dodano: 2005-08-30 00:17:38
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.