Pisany miłością
Babci.. która jest przy mnie każdego dnia obecna../Po dłuższej przerwie spowodowanej pobytem w szpitalu, zapraszam! :)
Ciepłym uśmiechem niesionym przez wiatr
przywołuję wspomnienia dawnych lat.
Zapach ciasta drożdzowego i soku
z czarnego bzu,
miliony przepełnionych uczuciem słów.
Spojrzenie pełne miłości dodającej
wiary,
że nocne potwory to tylko wyobraźni
czary.
Pisany melodią serca i łzami list
ukryty między kartami przedwojennej
książki.
W kącie pokoju kaflowy piec a przy nim
popiół
rozwiany wokół jak włosy przez wiatr.
Cichy śmiech ukrywający wzruszenie
dla bolącego serca był jak ukojenie.
Patrzę w gasnący płomień świecy
przypominam sobie Ciebie, Babciu.
Dziękuję.. ;)
autor
Pesymistka94
Dodano: 2013-04-02 21:32:54
Ten wiersz przeczytano 3077 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
podobne wspomnienia ,milo bylo przeczytac,pozdrawiam
serdecznie
no i przypomniałem sobie moją babcię, jej świat...
kaflowy piec, drożdżowe ciasto... dzięki za
wspomnienia...
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i pozdrawiam ciepło
piękny wiersz napisany miłością :) pozdrawiam
Wiersze pisane sercem i miłością są najpiękniejsze.
Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Nie dziwię się, że wiersz zdobył tyle głosów. Dodaje
swój skromny punkcik do Twojej kolekcji. Wiersz bardzo
ciepły, pisany dla Babci, pięknie dobrane słowa.
Pozdrawiam Cię serdecznie!:)
Witam, czy tu mieszka Edyta94? Piszesz ładne wiersze,
zaraz przeczytam kilka; co słychać? dawno Ciebie tu
nie było. Pozdrawiam serdecznie.:)
Poważnie mówimy... Słowo ma moc sprawczą, wpływają na
nas słowa, jakich używamy[musiałabym o tym poczytać -
może napisać wiersz]. Ja wymyśliłam do e-maila skrót
moich imion - i tak zostało. Na pewno masz ładne
imię...
babcie naszym dobrem...pozazdrościć:)
Już chciałam pytać, gdzie podziałaś się "BYŁA
pesymistko" - teraz wiersz "ciepły" i tak trzymaj, a i
jeszcze radośniej, wszak już wiosna i szybko ma
przyjść lato. Ja nie mam nawet odwagi wypowiadać słowo
"babcia" - a miałaby już 109 lat. Dziękuję za wiersz.
Piękny wiersz. Ja też babcia, ale moje wnuki jeszcze
wierszy nie napiszą. Mówią tylko ,że ich babcia jest
artystką. Przepraszam za prywatę.Pozdrawiam
Daję głosik, bo sama jestem babcią, może kiedyś o
mnie...(to moje marzenie). Bardzo wzruszający, pełen
miłości wiersz, gratuluję i pozdrawiam-:)
Nie miałam takiej babci, z tym większym
zainteresowaniem przeczytałam wiersz. Pozdrawiam!
ładnie aż zazdroszczę:
pozdrawiam babcia Stasia
Piękny i mądry, pełen uczuć wiersz. Tylko dlaczego
uważasz siebie za pesymistkę? Pozdrawiam