Piszę
Już dzień do snu się układa
Noc przyniesie chwile ukojenia
piszę przy blasku księżyca
Dzisiaj nie pamiętam treści
a wiatr zerwał słowa i odleciał
Fruwają gdzieś miedzy chmurami
czasem księżyc je czyta
bo miewa oczy zamglone
Na pewno wspomina swą młodość.
autor
bartlomiej
Dodano: 2009-10-20 10:41:37
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
nie tylko, nie tylko młodość i miłość też.
ciekawie o przyrodzie.