Piwnych oczu blask
Z pozdrowieniem dla Lwiczki
Piwne oczy się do mnie dzisiaj
uśmiechnęły
Swym piwnym uśmiechem mnie w uśmiech
zaklęły
Ten w oczach Twych chochlik tak piwnie
radosny
Wprowadził me serce w bieg dziwnie
miłosny
Więc biegnie i biegnie, co tchu, bez
wytchnienia
Rytmicznym stukotem, co w łoskot się
zmienia
W mym sercu strzelają dziwne fajerwerki
Które podsycają te piwne iskierki
Twoje oczy błyszczące tak piwnie
Moje serce bijące tak dziwnie
Drżałam, że już nie potrafi
Nic tak trafnie go trafić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.