Płacz dorosłego dziecka
Dwie wielkie łzy płyną
jak kamienie
po mojej twarzy
żłobiąc tor
zmarszczek smutku na
zgniłej twarzy
dziecka bez życia
dziecka bez miłości
dziecka bez szczęścia
dziecka bez nadziei
autor
*Karolina*
Dodano: 2007-09-09 13:47:13
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.