Placz duszy...
Nadzieja,wiara-tyle jej w sercu mialam.
Milosc,czulosc-chcialam dac.
Odchodzi wszystko juz-odrzucone zostalo.
Pozostaly tylko lzy i wspomienia.
Tyle pieknych słów bylo,tyle
przyrzeczen,wyznań tyle.
Gdzie sie podzialy?Gdzie sie schowaly?
Tam gdzie,brak,slów o milosci,uczucie
wygasa.Tam juz niema nic.
Tylko,serce zranione,oszukane,pieknymi
slowami.
....Placz duszo moja....placz...
....G....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.