Płacząca
zaliściła się wierzba trwać
do jesieni rosnąć
dopóki słońce deszcz i jeszcze
często znosić nudę rozpisaną
na dni w których biją dzwony
odchodzącym
zaliściła się wierzba zaszumieć
w opróżnionych kielichach za nasze
zdrowie
autor
Szymon
Dodano: 2009-07-06 00:03:30
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wierzba i płacz, pochylone jej gałezie niczym nasze
słabe ramiona jakze podobne....pozdrawiam...
Ciekawie napisany. Wierzba płacząca za odchodzącymi,
wierzba szumiąca w głowach za zdrowie.