płaczący wiersz
zbudzony przed świtem
rozpłakał się tkliwie
swym niedosytem
wiersz nieszczęśliwie
jęczy cichutko
zbierając w sobie
wbrew życia smutkom
nadzieję w tobie
zbudzony przed świtem
rozpłakał się tkliwie
swym niedosytem
wiersz nieszczęśliwie
jęczy cichutko
zbierając w sobie
wbrew życia smutkom
nadzieję w tobie
Komentarze (10)
Bardzo ladny delikatny wiersz zawierajacy nutke
rozgoryczenia
wiersz tętni niedosytem, tęsknotą...ale ważne że jest
miłość i nadzieja w "nim"...bardzo ładny
wiersz....pozdrawiam...
... złagodzić Go łykiem aromatycznej kawy , malinowym
pocałunkiem ... jedną jedyną łezka nadziei ...
ładnie +
Taki poranny smuteczek, a nadzieja do wieczora go
pocieszy.
Ja wiersz ten przytulę i dłonie mu podam, bo ciepła mu
życzę ….
w wierszach czasem wylewamy smutki to swego rodzaju
terapia :) ładny wiersz Pozdrawiam
Taki polski i romnatyczny ten wiersz o płaczącym
wierszu...>+<
Nie jest zbyt wielką płaksa ten twój wiersz,
Wierszem można zapłakać...
boli tęsknota, bo miłość domaga się uczuć Wiersz
dotyka serca, ma wymowę cichutkiej tkliwej
nadziei+Pozdrawiam ciepło:)