Płaczę...
płacze ...
płacze bo musze ...
płacze bo dzięki tym łzom żyje...
dostaje nowe siły ...
inaczej patrze na niego przez łzy ...
moje oczy widzą to czego... nie chce
widzieć ja i moja dusza ...
zmieniłam się wiem ....
wiem bo sama to czuje ...
bo wiem jak ta zmiana boli ...
czasami staje przed wielkim lustrem w mym
pokoju ...
... odbijają się żółte ściany i ... jakaś
dziewczyna czy to ja ? pytam ... czy to ja
? chcę ja bić za to co mi zrobiła teraz i
kiedyś ...
za to ,że skrzywdzilła tyle osób które ja
kochałam i kocham nadal i za to by wiecej
nikogo nie zraniła ... "zabrakło pulsu ...
przestała już żyć ... przestała ranić ... "
Wiersz ten dedukuje osobom przez które wylewam łzy ... ale także osobom ktore płaczą przeze mnie ... które przez mnie cierpią a jednak nie poddają sie i dalej walczą ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.