Planet HELL
Człowiek z natury wojownik.
Całe życie za nim chodzi klaustrofobiczny
szept.
Chęć podboju,
żądzy
i władzy.
Choć nie wszyscy się do tego przyznają,
w głębi ich ciała słychać skrzek,
a później przemoc... a z niej ból,
a później krzywda... a z niej łży.
Ssącząca się krew,
jak wino wytwarza śmiech.
Każdy chce zostać politykiem-sadystą,
chce rządzić światem,
Wojna równa się Rozrywka.
Cierpią niewinni,
ale to oni następni dążą do zemsty.
Tak wygląda nasza planeta z piekła
rodem,
zmierzająca ku samozagładzie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.