Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Plany Złoczyńcy

Jak to zrobić, jak?
Jak go uciszyć, jak?
Jakby go zabić?

Przyjdę w noc do niego o pełni księżyca,
W ręku mym sztylet będzie lśnił jak brylant.
I jednym ciosem serce mu przebiję,
Tak iż nawet jęknąć nie zdoła,
A krew jeszcze ciepła po mych rękach spłynie.
Wodą spłuczę, śladu nie będzie na ciele.

Nie, próba ta skończyć może się nieudaną,
Co będzie jeśli kogoś zbudzę i mnie złapią?
Nie, inaczej zrobić to muszę.

Tylko jak?
Może go otruję, arszenikiem danie mu przyprawie sowicie;
Nie, na pewno wyczuje, i z ust wypluje.
Wino lepsze będzie, cierpki smak truciznę zamaskuje.

W tym czasie drzwi się otworzyły nagle,
Klinga miecza zaświstała w powietrzu soczyście,
Tak zabójczo że aż pięknie, a napotkawszy na opór,
Nie zwolniła swego kroku.

Głowa złoczyńcy potoczyła się po podłodze.
Morał z tego taki:
Planuj szybko drogi kolego,
nim ubiegną cię plany twego bliźniego.


autor

marp0

Dodano: 2008-10-24 21:11:50
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

MaRzEnA... MaRzEnA...

hehe a już myślałam, że jakieś śmiertelne to będzie a
jednak nie :P wychodzi na to, że czasem lepiej działać
pod impulsem ...

makemyself makemyself

ostro. no i moral jest. na +

czampusia czampusia

hmmmm...klimat uznałabym za żartobliwy a nie wrogi:)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »