Płaszcz
Mam szesnaście lat
Zbyt ociężałą głowę
Zbyt wiotkie serce
Jestem łowcą
Kłopotów
Ty
Masz sześćdziesiąt sześć
Serce pełne nadziei
Różowe okulary
Na nosie
Ciągle wierzysz
Że się obudzi
Twoja
Aqua vitae
Tylko ten smutek
Jak golgota
Przykryta cyrkowym
Płaszczem
Komentarze (2)
ten wiersz to jakby o mnie swietny pozdrawiam
Dobry w formie i treści. Do mnie przemawia. +.
Powodzenia! Wcześniej wstawiaj wiersze - więcej
złapiesz plusików.