W plątaninie złych emocji
w plątaninie złych emocji
miotam się i ginę cała
w gąszczu myśli jadowitych
w które duszę zaplątałam
trudno oddech jest mi złapać
trudno utorować drogę
przez niedokończone wątki
brnę i z bagna wyjść nie mogę
płachta gniewu mi łopoce
z dziką pasją tuż nad głową
nienawiści wiatru świstem
podsycana wciąż na nowo
śliskie szepty echem piekła
w mózgu drążą sieć tuneli
a na ścianach smutku widać
rozpaczliwy taniec cieni
agresywne zachowania
co paletę życia brudzą
są na płótnie przeznaczenia
łzami rozmazaną smugą
pędzel kreśli czarną wizję
nie chcę się z nią dłużej męczyć
gdy emocje z siebie zrzucam
spokój w duszy, oddech głębszy
Komentarze (13)
z tym wierszem wszystko się czuje - z każdym wersem i
metaforą - piękny wiersz.
w taką zgrabną formę wpasowane wspaniałe
słowa...zwłaszcza podoba mi się to o śliskich szeptach
(świetny pomysł)...robi wrażenie ten wiersz. emocje w
zasadzie każdemu znane opisałaś w taki świeży sposób,
jakby były czymś niecodziennym...
hmm...walka z emocjami...to pozytywne ..zwyciężać ,...
odczuwać oczyszczającą moc ,spokój..,wiersz
nietuzinkowy
a już myślałam, że u ciebie niewesoło, bo przez sporą
część wiersza pesymizmem wieje takim nawet o
przerażenie zahaczającym.. ale ty na wszystko
znajdziesz sposób, jak widać :] a że tak jeszcze
zabiorę głos w temacie - złe emocje też muszą nam
towarzyszyć, co by równowaga była, bez nich nasze
życie byłoby bardziej ubogie.. najważniejsze to
znaleźć dobry sposób na ich ujście, bo kumulacja
wewnątrz niekoniecznie służy :)
Wiersz piękny choć smutny. Metafory i epitety
sprawiają,że wiersz staje się bardziej obrazowy, a
przez to i emocjonalny. Skłania do refleksji. Ciekawa
puenta wiersza.
Wiersz plynie, jest rytmiczny, sliczne metafory...ale
urzeka mnie w nim kobiecosc, ta proba oddzielenia
emocji od ciala. Bardzo ladny utwor
Wiersz ma coś w sobie, najbardziej zwróciłam uwagę na
rytmikę tego wiersza, bardzo płynnie i lekko się go
czyta, ode mnie duży plus!
Dobrze napisany wiersz, w nastroju ponury, ale
rozjasniony ladnymi metaforami
Kobiety piszą bardziej uczuciowo, mężczyźni obrazowo i
tak jak już wspomniał Bałachwoski, widać w tym wierszu
całą kobiecą duszę...
Widzę że wyrzuciłaś z siebie te złe emocje, to bywa
oczyszczające. ładne metafory i ciekawy wiersz
Złe emocje zrzucam z siebie czym- płaczem; zawsze
uciekałem od określęn i podziałów na poezję "męską" i
"kobiecą". Tu jednak jest ta dusza kobiety pokazana
tak sugestywnie... Dobry wiersz, może tylko szkoda, że
rozładowanie nie wynika ze świadomych wyborów
(zło-dobro) a z niemal odruchowego- płaczu...
Szczegółowo i z detalami opisany stan ducha. Przyznam,
że niezwykle plastycznie dałaś wyraz swoim rozterkom.
Udany wiersz.
Wizja udręczonej złymi myślami osoby... broniącej sie
przed nimi... ale wszystko ma swoją przyczynę... Na
szczeście czlowiek jest silny i potrafi stany takie
przezwyciężyć ( no.. prawie zawsze )..