PŁATNY MORDERCA
Ciągłe prześladowania !
Panika na widok policji !
Ucieczka od problemów,
Oszukiwanie samego siebie !
Wszystko bym dała,
Aby cofnąć czas .
Oddałabym te miliony,
Które zarobiłam .
Nie chcę już o tym myśleć !
Gdy widzę dziecko od razu
Przypomina mi się tamta scena,
Kiedy dziewczynka płakała
Za zmarłą matką .
Wtedy moje skamieniałe serce
Zaczęło pękać .
Po nocach nawiedzają mnie zjawy,
To dusze z czyśćca
Jestem tego pewna .
Modlić się nawet nie potrafię,
Bo sądzę, że Bóg nie wybaczy mi tego .
Nocami czuję dłonie i oddech
Tych ludzi .
Teraz wiem, że źle robiłam .
Patrząc w Twoje oczy
Potrafię rozpoznać,
Czy Ty będziesz kolejną ofiarą .
Jestem płatnym mordercą .
Boisz się ?
Komentarze (3)
Oj...kryminalny nastrój w wierszu, i płatnego mordercę
sumienie ruszyło.Coraz bardziej mnie zaskakujesz
swoimi wierszami, masz wielki talent do pisania-i to
na różne tematy.A ja z przyjemnością poczytam:)
Ten wiersz mówi sporo o autorce, która widzi lub chce
widzieć w płatnym mordercy człowieka i jego
wątpliwości. Ja mam inne zdanie - jeśli już wybrał
taki sposób na zarobek to... chyba nie ma takich
wahań. Zatem Twoja wiara w człowieka jest większa. :)
Wiersz dotyka osoby co zabija za pieniądze czy taka
osoba czuje czy ona już jest tylko robotem i czy ma
sumienie Obraz wynaturzenia człowieczeństwa bo
pieniądze nigdy nie zastąpią marzeń i miłości i życia
Bo kto pokocha? Dobry wiersz zmusza do refleksji