Platoniczny sen
Krzyczysz mi na dobranoc
swój wiersz nie napisany.
Wiem, po co to robisz
...z całej mnie, nie próbowałeś tylko
łez.
Krzyczysz, że "NAS" nie ma?
błąd...
jesteśmy wszędzie,
więc proszę wyszeptaj:
"TAKICH NAS" nie będzie
a moje oczy zachowają wtedy
smak orzeszków pistacjowych...
Ty będziesz mógł spokojnie ich skosztować a ja spokojnie zasnę, byś znów przekroczył mój sen...
autor
agamoon
Dodano: 2005-03-10 13:51:39
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.