plemniki górą
nie punktujcie mnie jestem tu przejazdem tylko
PLEMNIKI górą
i bądź tu zwycięzcą z przypadku
tylu padło w tych bojach sąsiadów
tyle trupów krąży w waginie dokoła
a ona bezlitosna jednego przytulić zdoła
reszta pada powiedzmy na polu chwały
lecz co powiedzą i wiedzą pedały
co skrycie mordują braci milionami
ale to się skończy usuniętymi jadrami
jakie im władza za darmo zafunduje
a NSZ nawet bezpłatnie zrefunduje
powstańcie obrońcy porzuconych plemników
żądajmy prawnej ochrony i publicznych
wyników
na pierwszych stronach wszelkich
tabloidów
przecz z zarazą wszelką. Plemniki górą
ratujmy się sami razem z plemnikami
Komentarze (10)
O jejciu odważnie i że wiersza Ci nie usunęli.
o matuchno !!!
+ za pomysł :)
A to dopiero!
Pozdrawiam Leonie :)
Skłaniasz do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Z pomysłem.
Jedni górą inni dołem
i jakoś każdy sobie podoła.
Gorzej gdy świat wirtualny
zacznie rządzić a realny
się już podda.
Podobno ilość ruchliwych plemników w nasieniu
współczesnego mężczyzny maleje ustawicznie. Więc aż
tak dużo z nich się nie marnuje. A gdyby wszystkie
prowadziły do zapłodnienia, to część następnego
pokolenia utopiłaby się w oceanach. Czemu? Bo na
lądzie nie byłoby więcej stojącego miejsca.
Poruszyłeś interesujący aspekt rozmnażania się
człowieka Konstanty.
Pozdrawiam przez otchłań internetu. :)
Jednym słowem - Seksmisja ;))
Leonku - plemniki górą!!!
O mamo!