Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O płochych i ulotnych

przyszłemu pokoleniu

Zniszczyłam – tak zabiłam metafory,
a z martwych uczyniłam
pozaludzkie pojęcia filozoficzne.
W tym stanie rzeczy
przenoszę je w kapilarne porządki
duchowe i ustanowienia
znaczeń abstrakcyjnych.

Jedni powiadają – rzeczy istnieją,
inni mówią, że nie.
Gdzie i czym jest prawda,
kiedy wszystko jest jak różnica
w określeniach: woda czy lód.

Zasię lód jest tylko jednym
sposobem istnienia wody.

autor

Ossa77

Dodano: 2017-11-14 08:26:50
Ten wiersz przeczytano 1106 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Mirabella Mirabella

Witaj M. Wlasnie a czym jest równowaga? Mówią - że
bardzo potrzebna w życiu, ale czy na pewno, czy bez
niej nie można być szczęśliwym? Tak sobie tylko ja
dumam od lat pochylona nad rożnymi filozoficznymi
zjawiskami . Bardzo dobry wiersz ;) ślicznego dnia ,
przytulam cie .

Halina53 Halina53

Wiele rzeczy ma wiele pistaci, choć to jest to
samo...wszystko w rozumieniu istoty i przynależności
do istniejącego porządku...woda zawsze istniała, lód
też i niech ta równowaga zostanie...Pozdrawiam
serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »