Płomień …
Dzwonek.. dzwonię głośno z rana, obudź
serce ukochana.
Czy cię pieści inne…słowo? Ty wciąż
moją białogłową?
Coraz rzadziej do mnie pukasz, może innych
drzwi już szukasz.
Czyń dla serca dobrze swego, ja nie będę
chciał innego.
Głowa siwa, twarz zorana…wiem,
młodego wartaś pana.
Zima blisko, ja nie grzeję, zwróć gdzie
indziej swą nadzieję.
Lecz pamiętaj płomień zgaśnie, w samotności
serce zaśnie
Wszystko rzekłem, co rzec miałem…na
odpowiedz twą się zdałem...
justyn
Komentarze (30)
"Lecz pamiętaj płomień zgaśnie w samotności serce
zaśnie"Bardzo ciekawie napisany wiersz. Pozdrawiam
"Lecz pamiętaj płomień zgaśnie, w samotności serce
zaśnie" to takie smutne.
hmm.. po staropolsku....niezależnie jakbyśmy pisali
,jakim stylem ...miłość się nie starzeje i wszystko co
z nią związane...ładny wiersz
Romantycznie i zmysłowo wiersz napisany...na miłość
nigdy nie jest za późno więc życzę szczęścia i
pozdrawiam :)
o płomień miłości trzeba dbać...by nigdy nie
zgasł...ale to już dwie istoty tego muszą
chcieć...Pozdrawiam:)
uczucie miłości nie zna wieku,jedynie tylko może
ujmować lat,gdy płomień rozpala serce tęsknoty i
namiętności-podoba mi się twój wiersz
Zaiste, Wasze piszesz o amorach ku niewieście jakoby
młodzian gołowąs w którem krew żywie krąży a nie mąż
wiekowy, experiencją doświadczon a przy tem cztery
zielone pióra osadzone mocno mając przy kołpaku. Mąż z
Waszeci bogobojny jako ,że perygrynacją odbyłeś
zapewne na Jasną Górę, co snadnie ukazuje się z tego
iże często" częstochową" trącasz z upodobaniem.
Kontent jestem, jako słusznie należy ci laur Parnasu
zdobyć za owe poema wielgie upodobanie u niewiast
bejowych
mające!Głos Acan u mnie dostajesz ,bo za takowe
pisanie należy się jako psu buda na zimę.Aże
rozpłomieniły się moje stare kości od owej radości!
wspaniale się czyta..a treść b.szczera.choć
smutna..bardzo mi się podoba....pozdrawiam
Goraco mi sie zrobilo z emocji po przeczytaniu
wiersza! +
Urzekajacy, piekny i prawdziwy. Tak malo slow a taka
bogata tresc. Pozdrawiam
Barokowy klejnocik jak napisała AAnanke , chyba nie
miała na myśli dzwoneczka :) Po takim budzeniu poducha
sama ucho przyciska . Dobrze Waści piszesz płynnie i
romantycznie , podoba mi się :)
masz ogromny talent :) zazdroszczę.
rymowany romantyczny może się podobać pozdrawiam :)
Jakoś archaicznie brzmi, ale może każdy sposób jest
dobry , by białogłowę przekonać; po tak skonstruowanym
wyznaniu na pewno się uśmiechnie, a to już krok do
dalszych..umizgów i ..barokowych klejnocików.
Od czasu, gdy Nike zdobyły wiersze o środkach
przekazu wielopietrowo "stylizowanych na barok" -
jak to napisał pewien krytyk - takie, jak u ciebie
archaizowanie nie może, a przynajmniej nie powinno
nikogo razić. A mnie to juz na pewno nie. Zawsze
zastanawiamy się nad tym, o co może chodzić...
białogłowom.