Plomień nie ugasa
:)
Nie pytaj dlaczego, bo nie odpowiem
Bo wiem i nikt mi tego nie zabierze
Widzę szczęście na ulicy, na niebie
Darów Bożych nigdy nie zmierzę
Dziękuje za wiarę, dzięki której żyje
Widzę, radość i łapię ją w garść
Na twarzy uśmiech zmalowany
Nie boję się stracić, z wysoka spaść
Bo jestem na szczycie i krzyczę
Spoglądam na zachód słońca
Oddaję się falom życia
Niech chwila nie zazna końca
Bo kocham, jak tylko potrafię
Wsłuchuję się w rytm miłości
Wciąż mogę czekać na Ciebie
Bez cienia zmarzniętej żałości
Bo widzę połysk gwiazdy na niebie
Czuję powiew aksamitnej mgły
Słyszę szum z człowieczej duszy
Nie dławię już znienawidzonej łzy
Unoszę się z lekkością liści
Kołyszę się z melodią ptaków
Bo wiem i nikt mi tego nie zabierze
Nie potrzebuję więcej znaków
Mówię cicho, powtarzam
Krzyczę głośno, powtarzam
Kocham życie takie jakie mi zesłano
Kocham życie, bo jest po to by je
kochano
Jutro może nie być dnia
Jutro może nie być mnie
Jutro może nie być nas
Jutro może nie być Cię...
więc KOCHAM ŻYCIE !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.