Płomień zgaszonej świecy
Uśmiech bólu każe ci zejść z drogi.
Krew płynie brzegiem ulicy,
Krew niewinnych ludzi
Woń spalonych nadziei wisi w powietrzu
Nie wiesz, gdzie uciec
Nie wiesz, czy uciec
Ktoś woła radości?
Nie, ty nią nie jesteś,
Pozbawiasz się duszy
I płyniesz z światłem ku ciepłu
Płomień zgaszonej świecy
To twoje wybawienie.
Uniesienie spokoju.
Koniec świętokradztwa.
Czyli nicość
Tam jesteś.
Bez duszy.
autor
Dragonflame
Dodano: 2005-06-08 14:38:01
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.