PŁONĄC NA NOWO
Rozpływamy się malinowo
gdzieś w niepojętym błogostanie
krążąc szczytami wypieszczenia
między miejscami najczulszymi
a ciszą zamkniętych oczu
i rozpalonych ust
Wycałowaniem posiane owoce
jutro zbierzemy
płonąc na nowo
kuszącym zapachem
czerwonych róż
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2020-05-02 13:39:14
Ten wiersz przeczytano 2618 razy
Oddanych głosów: 81
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
Róże i maliny, tak piękne podkreślają ten miłosny
nastrój wiersza.
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu.
Wiosna w pełni, to i miłość kwitnie... Z podobaniem
pozdrawiam :) B.G.
oj miłośnie tutaj, nie wypada nawet być dłużej niż
norma na komentarz.
Pięknie! Pozdrawiam:)
ale żar, muszę postawić parawan.
Pozdrawiam serdecznie
niezmiennie płomień miłości z wielką intensywnością
daje żar....
serdeczności :)
Romantycznie i zmysłowo...
Miłego dzionka:)
wandaw, Okoń, fatamorgana7, MAESTRO, echinacea,
MariuszG, kryst..., molica,
@Najka@, sari, Lila Teresa, M.N., Wiwern, dziękuję
bardzo za odwiedziny, sympatyczne komentarze,
refleksje, opinie, pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Perfekcyjnie, Panie. :)
By móc każdego dnia zapłonąć na nowo miłością potrzeba
wielkiego żaru uczuć... Świetny wiersz, pozdrawiam
Romantycznie, eterycznie, ładnie:)
Ślicznie to Kaziu napisałeś :-)
Piękny erotyk...pozdrawiam serdecznie.
Witaj,
fajnie, bo subtelnie dozowany erotyk.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Romantycznie.ładnie .pozdrawiam