Plotka
A wiesz że ona znów przytyła?
Wiesz że ona z nim tam była?
Tamten podszedł pod jej okno..
Jej matka przepędziła go miotłą..
Ta co mieszka na parterze.
Kupiła sobie nowe zwierze..
Ta kręcona..ruda taka
Podobno ma nowego chłopaka!
To już nie ten czarnooki?
Cos ty..ponoc tamten jest bardzo wysoki.
Czarny kreci już z blondyną..
Tą co jeździ ta drezyną.
Niesłychane..co za szok!
Wiem..nie będę spać przez rok..
Musze powiedzieć sasiadce..
A ja tej pode mną..chyba siedemnastce.
Plotka..słysze ją co dnia.
Nie ważne czy to prawda..
Nudno tutaj..coś wymyśle.
Żeby było powiem ściślej..
Że to będzie super news..
Czapki pospadają z głów..
Będzie mowić cała wieś..
O tym ze ktoś tam i gdzieś..
Wytęż wyobraźnie..
A wnet zrobi się ciekawiej i jaśniej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.