Plotka
Z chichotem wyłazi, podnosi swój łeb.
A ty uważaj, nim cię zaskoczy.
Uderza bezkarnie, znienacka,
na oślep. Już się nie obronisz.
Na próżno trwonisz swój czas.
Już cię oplotła,spowiła w niemocy.
Została tylko nadzieja w ciemnej nocy.
Tłucze po głowie, myślach, i duszy,
nie myśl, że Twoją dolą się wzruszy.
Do chóru dołączą, aby cię pokonać,
zdołować, dokopać, tak do dna.
A usta wykrzywione w grymasie uśmiechu,
próbują jeszcze zachować twarz.
...a, niech zagadką się stanie, to rozczarowanie.... O ironio doskonała, jakżeś ty mała...
autor
GabiC
Dodano: 2018-06-23 08:29:56
Ten wiersz przeczytano 1822 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Co tu jest zakamuflowane
Pozdrawiam serdecznie Gabrielo
Damahielu
Stello-Jagódko,
dziękuję bardzo.
Pozdrawiam serdecznie,
na dobrą, spokojną noc:))
Ano takie zycie...
Pozdrawiam:)
ciekawie
ZOLEANDER
Angel Boy
Miech-u,
dziękuję bardzo za odwiedziny,
czytanie, komentarze.
Miech-u dziękuję bardzo
za sugestie odnośnie tytułu. Wykorzystam,zaraz
"biegnę" zmienić.
Życzę miłego dnia
Wam i Wszystkim.
Pozdrawiam serdecznie:)))
ja bym dał tytuł PLOTKA
Czasami zachować twarz jest dość ciężko :P Pozdrawiam
serdecznie +++
Dobry refleksyjny... pozdrawiam
Dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarze.
Fatamorgano, "kliknęłam",
i poszło, naprawdę:)
Ach, Norbercie, nie masz za co
przepraszać, nic się nie stało,
ale dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie
na dobry, szczęśliwy dzień:)))
Sorry, zapomniałem, ale właśnie teraz głos oddałem...
To na pewno chorobotwórcza bakteria. :)
Ślę moc serdeczności Gabi.
złośliwość to siostra zazdrości
potrafi użreć do kości
Zaciekawiłaś...
Poniedziałek, poczekam na podpowiedz.
Pozdrawiam :)
Co za licho wyłazi? Do tego żadnej podpowiedzi pod
tekstem, jak Ci się to udało? Zaintrygowałaś!
Pozdrawiam :)
Taka to jest polityka.
Drażni, smuci, denerwuje,
gdy po Twojej myśli, to na pewno Ci smakuje.
Jakże często zaskakuje,
więc najlepiej daj jej prztyka,
niechaj innym nerwy psuje.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)