plotki śmierci
"Talita Kumi!" * Ewangelia św. Marka, 5, 40-43 "Talito Wstań!"
dziewczynka rozpostarła skrzydła
płaszcza
i stała się latawcem
pomyłka zawsze wraca powiedział odyseusz
kiedy włosy i sny ogromnieją
ponad strumieniem niczym ślubny welon lub
całun
szmer wiatru odkrywa milczenie
odpowiada echem po wsiach rozrzuconych
wśród gór
w których zbierają się krawcy
wymieniający gwałtownie
nić za nić
igłę za igłę
mierząc łokciem czarny materiał nieba
za słabe ręce aby je podrzeć
nitki oplątują palce
nie pytaj dlaczego ja też nie wiem
skamieniały ksieżyc stoczy się z
grzmotem
lawiną dłoni zawieszonych w powietrzu
aż oczy zajrzą do własnych źródeł
Komentarze (3)
ladny klimat wiersza
wiersz tajemnicą przestrogą dobry w wypowiedzi czyn
zawsze może być bumerangiem
Ładnie zbudowane ;] mam wątpliwości co do odmiany
wyrazu "krawiec" coś mi nie pasuje, ale sama nie wiem
jak to odmienić ;o być może jest dobrze ;] Pozdrawiam
^^