"Płynąć własną rzeką"
Jakże samotność bywa okrutna,
chociaż w pokoju ich dwoje jest,
noce bezsenne, wycie do okna -
tylko złośliwość, jak mary sen.
Spieniona rzeka tęsknot ogromnych,
zabiera wszystko, co daje los,
nie słyszy serca, gdy głośno krzyczy -
a każdy sens ulatnia się z nią.
Wyciągam dłonie, szukam pomocy,
żeby zakończyć banalny rozdział,
zmieniam kierunek, otwieram oczy -
spróbuję sama, już się nie poddam.
autor
Ola
Dodano: 2016-08-17 13:37:51
Ten wiersz przeczytano 3676 razy
Oddanych głosów: 125
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (143)
poddać się? nawet o tym nie myśl świetnie Oluś, tak
trzymaj :)
Nie ma nic gorszego żyć razem
i mijać się obok. Pozdrawiam cieplutko.
Trzymam kciuki!
ŚLICZNY PEŁEN REFLEKSJI WIERSZ ZARAZEM JAK SMUTNY
MOŻNA BYĆ Z KIMŚ ,I CZUĆ SIĘ SAMOTNYM , POZDRAWIAM
OLUNIU CIEPLUTKO.
"już się nie poddam"...
Piękny refleksyjny wiersz.Moc serdeczności dla Ciebie
posyłam:)
Dziękuję Eleonora
pozdrawiam:-)
Jakie to smutne ślę serdeczności
Dziękuję i pozdrawiam:-)
płyń odważnie pozdr
Zgadzam się z Tobą molica
dziękuję i pozdrawiam
Witam,
jestem tego zdania, że samotność we dwoje jest gorsza
od tej w pojedynkę!
Pozdrawiam.
Pozdrawiam stary i dziękuję:-)
Oj to życie - to śmiertelna choroba, którą większość
chce mieć jak najdłużej mimo, że bywa bolesna i
czasami nieznośna.
Dziękuję ReZaratustra:-)
Pozdrawiam:-)