płynę...))
zamykam oczy
tańczę w obłokach
jak w białej sukience
niebo wiruje
a słońce zachodzące
uśmiecha się do mnie
ziemia w kwiatach
i w zieleni cała
wibracja wabi
zapachem letniego
deszczu
dotykam
gwiazd i księżyca
myślą sercem dłonią
czas do snu
się ułożyć
poplynąć na białym
obłoku prosto
w objęcia Morfeusza
"Polisia"
22.08.2016...Laudenbach
autor
Polisia
Dodano: 2016-08-23 21:33:19
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
zaśnij i wypoczywaj w obcięciach Morfeusza ..Dobranoc
.
Płyń
Na dobranoc dobry sympatyczny wierszyk - pozdrawiam
ja też za loka :) Ładnie :)
Ładnie.Chyba zaraz też odpłynę.Pozdrawiam.
Wypłyń na glebię marzeń ... +++
Ja jeszcze nie płynę, lubię mu się wyrywać.