Płynność czasu.
Serdecznie dziękuje za komentarze!Halinko53,Zefirze gdzieś w kosmosie nasze dusze się łączą! Wszystkim uzytkownikom życze veny.
Mijają dni i noce,
wraz ze wschodem i zachodem.
Jeszcze szybciej lata młode.
Tracimy wiary i moce,
siły mierzymy na zamiary.
Drepczemy ścieżką życia.
Jak perkoz wśród szuwarów.
I tylko marzenia z odwagą
kroczą z maską na twarzy
zarysowanej powagą.
Coraz wyżej, śmielej, ponad poziomy.
Każdy z nas z wiekiem
radośnie podniecony.
Nikt i nic nas nie powstrzyma,
cieszyć się przeżytym dniem.
Nie zabroni kochać aż do utraty tchu,
choćby ostatniego.
Komentarze (14)
PS sorki - zżarło mi 'g'...
Witam stureckieo,
miło mi było wrócić do domu i w zakamarkach archiwum
znaleźć zwolennika moich pomyślunków...
Dziękuje i pozdrawiam serdecznie.
Teraz wiem, że należy się "cieszyć się przeżytym
dniem".
(+)
"Nikt i nic nas nie powstrzyma,
cieszyć się przeżytym dniem." /+/
Pozdrawiam serdecznie Bożenko:)
To prawda, nikt nam tego nie zabroni.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Marku,
a no kochajmy...
Dziękuję, pozdrawiam.
Proszę o cierpliwość - nie nadążąm.
Cóż bez miłości byłoby warte nasze życie. Kochajmy
więc aż do utraty tchu:)
Ładny wiersz:)
Sisy89,
dziękuję za czytanie komentarz i jego ślady.
Udanego tygodnie i wszystkich po nim też.
Serdecznie pozdrawiam.
Witam sisy89,
ślicznie dziękuję za odwiedziny i akceptacje tematu.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz :) A kochać zawsze warto...
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładny wiersz a marzenie ma coś do powiedzenia...
Promiennego dzionka Moliczko:)
Witam zainteresowanych tym utworkiem.
Musiałam zmienić tytuł, ponieważ było o tym samym
tytule,aż trzy!
Pierwotny tytuł:"Upływ czasu".
Żałuję, bo b.lubiłam ten tytuł.
Niestety nie ja jedna!.
Mijają dni i noce
wraz ze wschodami
i zachodami słońca,
młode lata przemijają,
tracimy wiarę* i moce.
Sił nie mierzymy na zamiary,
bo nie znamy ich granic,
radością podnieceni śmielej
coraz wyżej się wspinamy...
Zaciekawiła mnie treść, pozwoliłam sobie odczytać
początek wiersza na własny użytek. Pozdrawiam :)
Czas upływa lecz marzenia wciąż pozostają. Ile warte
byłoby nasze życie bez miłości i marzę. Dziękuję za
"wycieczkę" pod moimi tekstami i mile komentarze.
Serdeczności.