PO BURZY
Jestem urzeczona Twojej duszy melodią.
Wkradła się cichutko, jak motyl
szelestem.
Skrzydła stulił i przysiadł z zachwytu.
Dotyk wstęgą błysków w śnie pieszczotą
musnął.
Uśpiona wizja marzeń jaźni, zadrżała.
Migotliwym blaskiem smuga iskier
biegnie.
Wtopiona w rozgrzane powietrze łuna
rozedrgana,
głuchym łoskotem przetoczyła grzmot w
niebie.
Lęk przed burzą minął,a odkrył
wspomnienie,
roztańczonych migawek tęsknoty bolesnej.
Muzykę przywołanych dla mnie dziejów
korzeni.
Adrenalinę spotkań i duchowych zwierzeń.
Tajemnicę poznanej baśni Robin Hooda.
Zapomniane, jak kotara ciemna spadło.
Widok domu, ciche bezpieczne doznania,
przywołało twarz, tak bardzo kochaną.
Ptaki ucichły,a kwiaty otworzyły kielichy
troski
usłyszeć chcą lepiej, jak sercami psalm
przywołujemy.
Zasłuchane w słowa skąpe, ciszą urywane
samogłoski.
Jesteśmy razem, więzią wieczną złączeni.
UŁ
napisany Łódź,06.08.2007r. ula2ula http://www.youtube.com/watch?v=p_7k5gvPZY8&NR=1 korekta w wersie 13 bez szeptu Dzięki komnen
Komentarze (17)
PODOBA MI SIĘ POZDRAWIAM.+
pięknie piszesz :)
Burza jak katalizator przywołuje piękne
wspomnienia,piękne uczucia...
ula2ula tak mi zagrałaś, jak Chic Corea sam na sam z
fortepienem, cuuuudo:) dzięki wielkie:)) FORMY
CZYSTE/IDEALNE w formie naturalnego przekazu, nie
ubabrane do końca w sztuczności formy nie istnieją,
już Witkacy do tego doszedł, a tu wciąż czuć...
NIENASYCENIE. pozdrawiam ze wszech miar serdecznie i
nieprzemakalnie na przekór...deszczowi, który o szyby
dzwoni niezmiennie...
Okazuje się , że nie tylko kobiecy jest ten wiersz ,
skoro facetom(dziadkom) też się podoba...+
Ulu dziękuję za ten wiersz. Pozdrawiam
Kawal dobrej poezji :)
Ula wiesz co, ... wiem że wiesz to dobrze nie musze
pisać :)
I znowu się potwierdziło, że po burzy pięknie i ciepło
jest. :)
bardzo ładny wiersz pisany duszą...pozdrawiam...
a mnie się podoba, kobiecy. pozdrawiam ciepło :)
Uli.....czym jest szczescie kiedy czas nie sprzyja a
samotnosc zamyka w sobie...ale u ciebie..jest
inaczej....ty sluchasz melodii duszy....i
marzysz...czujac bliskosc....pozdrawiam...
Wiersz lekki i dobry w odbiorze
coś w tym jest. zapaszam do siebie :)
Lekki jak powietrze po deszczu wiersz.