PO CO?
Inni też cierpią. Cóż mi stąd?
Nie za mnie i nie ze mną.
Drąży sumienie każdy błąd
I każda spraw niepewność.
I drobne rzeczy, choćby sny,
Wiatr zatrzymują w płucach.
A wielkie zamieniają dni
W niszczącą zawieruchę.
Nie ma pomocy. Każdy sam
Boleje i umiera.
Ulgi nie niesie złoty chram
Ni trunek, ni chęć szczera.
I więdnę jak zdziczały szczep
Bez liści, bez owoców.
Nie wiem tak cierpieć, walczyć, chcieć,
Rodzić się było po co.
autor
zenon63
Dodano: 2008-01-15 09:05:56
Ten wiersz przeczytano 1178 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
kolejny interesujący wiersz, to przewtotne pytanie ;)
tylko w sumie nie mamy na to wpływu
podobało się
"I więdnę jak zdziczały szczep
Bez liści, bez owoców.
Nie wiem tak cierpieć, walczyć, chcieć,
Rodzić się było po co."......
Ej glowa do gory!!! Urodziles sie chocby po co by
pisac te piekne wiersze ktore z spod Twojego piora tak
dobrze wychodzą.. Jest to wiersz smutny i pelen
refleksji..
Ładne rymy i gleboka tresc ...pozdrawiam serdecznie
Treść owszem podoba się. Treść ciekawa, refleksją
napawają słowa...ale mam zastrzeżenia do braku
konsekwencji przy stosowaniu interpunkcji.
Myślę , że wiersz jest doskonały w każdym calu. A
jeśli chodzi o treść to zawsze czy wcześniej czy
później w chwilach załamania przychodzi taka myśl -
czy warto było się rodzić? Skoro nic się nie użyło a
tu pora odchodzić. Bo wszystko już było i co mnie
jeszcze spotkać może? tylko Ty wiesz najlepiej - mój
Boże. Bardzo poważny wiersz z górnej półki.
Wg mnie pierwsza zwrotka z minusem, za to ostatnia -
sperplus, a w wierszu życiowe prawdy i refleksja.
piękne metafory, ciekawa treść, podoba mi się
To prawa, ze kazdy cierpi w samotnosci , dobry,
refleksyjny wiersz , dla mnie bardzo aktualny.
wyjątkowo niedopracowane dzieło (?)... inni też
cierpią... cóż mi z tego - a stąd? o co chodzi...wiatr
zatrzymują w płucach... coś tu nie gra... i reszta też
słabo.
duzo gorzkiej refleksji..myślę ze bardzo przemyślany
wiersz... a napewno warto się nad nim zadumać
Na ogól cierpi sie w samotnosci,nawet jak jesteśmy
wsród ludzi.Urodzilismy sie a wiec i umrzec bedzie nam
dane.Piekny,madry wiersz.
Wspanialy wiersz, pelen madrych przemyslen i analiz
wplecionych w doskonala forme...!
jest pan najlepszym poetą na beju... wiersze na
wysokim poziomie. pomyśleć, że trafiłem tu bo
podzielił pan moje zdanie w sprawie pewnego bardzo
słabego wiersza.
Nie wiem czy cierpieć walczyć chcieć na pewno było po
co... to odwieczne wątpliwości; tu- w pieknej formie
podane
Gleboka analiza..."Kazdy sam Boleje i umiera". Mimo,
ze zyjemy w tlumie, czesto jestesmy sami. Lubie te
twoje rozmyslania, mimo, ze smutne, jakze prawdziwe.
Wiersz w budowie 8-7-8-7 dobry w czytaniu i taki
"Dorosly"
W tytule pytajnik ale kończy się stwierdzeniem. Czyżby
jednak było się po co rodzić, mimo że tak trudno żyć?