Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Po co tłumaczyć

Ciężko odjeżdżać od tych miejsc kochanych,
zielonych łąk, białych chmur,
tam gdzie mają ojczyznę bociany,
tam gdzie cisza bezkresnych pól.

Gwiazdy ogromne ...
mrużę powieki,
księżyc w jeziorze jak czapla kroczy,
niech te minuty trwają na wieki...
zamykam oczy...

Być może są piękniejsze miejsca,
być może nie wiem nic o świecie,
- być może...
nie ma tam serca!
nie rozumiecie ?!

Usypia duszę moją las,
kołyszę serce moje rzeka,
gdy przyjdzie na mnie, ten, czas
tam, właśnie chcę czekać.

Biedniejszy będzie od żebraka,
suchy jak zwiędły kwiat,
ten który nie ma dokąd wracać,
tak jak po zimie ptak.
bo wracać będę wciąż i wciąż,
z uporem szaleńca prawie,
tam, gdzie gniazda są bocianie
i leśniczówka " Pranie".
I tylko gdy sił będzie dość,
by nogą ruszyć za nogą,
powrócę, choćby jako gość,
dobrze mi znaną drogą.





autor

bond

Dodano: 2006-04-07 08:52:09
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »